Zgoda na wejście w teren – na jakich warunkach?

W lokalnej gazecie jaką jest wydawnictwo Gwarek 06 lutego 2018 roku ukazał się artykuł o braku zgód właścicieli nieruchomości w Kozłowej Górze na wejście w teren, celem budowy kanalizacji na ulicy Radzionkowskiej w Piekarach Śląskich. Autor zastanawia się czy właściciele posesji nie odsyłają zgód przez zapomnienie czy też kierują się niechęcią?

W mojej ocenia, na podstawie doświadczenia zdobytego w trakcie prac na zlecenie firm telekomunikacyjnych Orange czy Polkomtel, głównej przyczyny takiego stanu rzeczy upatrywać należy w braku informacji o warunkach i skutkach takiej zgody. Mam na myśli oczywiście warunki finansowe.

Zgoda na wejście w teren – na co trzeba zwrócić uwagę

Wyrażając zgodę lub nie, należy w pierwszej kolejności ustalić czy wykonawca robót zobowiązuje się do naprawienia poczynionych ewentualnie szkód. Następnym punktem jest wypłata odszkodowania za ewentualne straty poniesione przez władającego nieruchomością. Jeśli takich adnotacji w otrzymanym piśmie nie ma, można warunkowo wyrazić zgodę, dopisując na przesłanym formularzu własne uwagi dotyczące wymienionych powyżej zastrzeżeń.

Szczególnie istotne jest również oszacowanie wartości prawa służebności przesyłu, w sytuacji gdy budowana infrastruktura nie dotyczy danej nieruchomości , a służyć będzie właścicielom innych nieruchomości. Służebność taka powinna zostać ujawniona w Księdze Wieczystej i pamiętać trzeba, że może mieć wpływ na wartość nieruchomości. Możemy ponadto w zgodzie zamieścić wymóg, aby rzeczoznawca majątkowy sporządził operat szacunkowy zawierający wymienione elementy.

Rzeczoznawca majątkowy zabezpieczy Twoje interesy

Ideałem jest, gdy taką wycenę rzeczoznawca wykona dwukrotnie: pierwszy raz przed wejściem wykonawcy w teren na podstawie projektu technicznego i przewidywanej trasy przebiegu instalacji oszacuje przewidywaną kwotę, a także po zakończeniu prac budowlanych z uwzględnieniem stanu faktycznego. Takie podejście ma dwie podstawowe zalety: po pierwsze nie wstrzymuje inwestycji, na której przecież na wszystkim powinno ze względów ekologicznych zależeć, po drugie gwarantuje nam zabezpieczenie naszych podstawowych interesów.

Na koniec apeluję do mieszkańców Piekar Śląskich: odsyłajcie podpisane zgody lecz podpisujcie je świadomie dbając o własne dobro.